Podsumowanie roku 2016
Za nami kolejny rok działalności Stowarzyszenia Chrzanowska Liga Futsalu. W skrócie postaramy się przypomnieć i podsumować co się w nim działo.
W roku 2016 Stowarzyszenie Chrzanowska Liga Futsalu skupiło się na organizacji młodzieżowych rozgrywek w Chrzanowie oraz udziale w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w futsalu.
Przez przedłużający się remont hali sportowej w Chrzanowie na początku stycznia wciąż musieliśmy trenować w sali I LO w Chrzanowie, a rozgrywki organizować w Libiążu. 3 stycznia rozegrano trzeci (ostatni) turniej Grand Prix U-16. W Libiążu wygrał Sobek Kraków, ale w ogólnej klasyfikacji w grupie eliminacyjnej najlepsi okazali się gracze SChLF Clearex (pod takim szyldem grały drużyny U-16, U-18 i U-20 w zeszłym sezonie), którzy awansowali do mistrzostw wraz z Sobkiem Kraków i Kamionką Mikołów. Z rywalizacji odpadli MKS Trzebinia-Siersza i Stal Zabrze. Z racji zakończenia rywalizacji właśnie w Libiążu mieliśmy okazję podsumować wręczyć nagrody drużynowe oraz indywidualne za cały cykl.
Jako kolejni w Libiążu zagrali czternastolatkowie. PZPN po raz drugi przyznał organizację baraży MMP U-14 właśnie SChLF-owi. Chrzanowski zespół do turnieju przystąpił bez oczekiwań związanych z wynikiem. Zawodnicy spisali się jednak bardzo dobrze. W grupie pokonali faworyzowaną Gwiazdę Ruda Śląska oraz Glinik Gorlice. W meczu o awans z Wieliczką padł remis. Po kilkunastu seriach rzutów karnych awans do mistrzostw wywalczyli gracze Solnego Miasta. Poza nimi mogli cieszyć się także zawodnicy Gwiazdy, którzy w samej końcówce wygrali z AP Gliwice. Turniej w Libiążu miał odpowiednią oprawę, a zawodnicy i trenerzy poza tradycyjnymi nagrodami otrzymali pamiątki w postaci autografu Bartka Kapustki, koszulki z autografami Pogoni Szczecin od Kuby Piotrowskiego oraz koszulkę Clearexu Chorzów z autografem Mikołaja Zastawnika, który pojawił się na turnieju. Sukces organizacyjny został jednak przyćmiony przez niedosyt związany z brakiem awansu na mistrzostwa w takich okolicznościach.
Po tygodniu z Warszawy spłynęła miła informacja. Do gry w MMP U-14 nie przystąpił Helios Białystok (mistrz z sezonu 2014/2015) i dzięki siedmiu zdobytym punktom w barażach do gry w Bielsku-Białej zostali zaproszeni gracze SChLF-u, którzy z zaproszenia skorzystali.
W Bielsku-Białej zespół SChLF-u w grupie zremisował z TAF Toruń i Góralem Tryńcza co dała awans do ćwierćfinału z drugiego miejsca. Tam czekał faworyzowany Hurtap. Gracze z Chrzanowa świetnie realizowali założenia taktyczne i długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Na minutę przed końcem prowadzenie SChLF dał Ślósarz. Hurtap ruszył do gonitwy i kiedy wydawało się, że będzie ona bezskuteczna piłka zatrzepotała w okienku bramki Burzeja. Po zatrzymaniu czasu na zegarze pozostała...jedna dziesiąta sekundy. Rozstrzygnięcia nie przyniosła dogrywka, a karne lepiej wykonywali gracze Hurtapu i SChLF walczył o miejsca 5-8. Tam Chrzanowianie przegrali po dogrywce z Unią Tarnów i pokonali Tryńczę zajmując ostatecznie 7 miejsce. Mistrzem Polski został natomiast Wikielec. Turniej trzeba zapisać na plus patrząc na warunki (niewymiarowa sala) w jakich trenował SChLF w całym sezonie. Zawodnicy pozostawili po sobie dobre wrażenie, a patrząc na ich postępy, które robili z meczu na mecz pozostaje wielki niedosyt, że nie udało się wejść do półfinału.
31 stycznia nieco w cieniu MMP U-14 w odnowionej hali w Chrzanowie rozegrano drugi (i niestety ostatni mimo 4 drużyn) turniej Grand Prix U-18. Podobnie jak w Bielsku-Białej zespół SChLF pokonał tylko Elmar Jędrzejów, ale dało to trzecie miejsce za Rekordem i Sobkiem co pozwoliło (po długich negocjacjach z PZPN spowodowanych brakiem Grand Prix robionych przez Elmar i Sobek) awansować na mistrzostwa.
Zanim na MMP pojechali gracze U-18 do Pniew wyruszyła drużyna U-16. Podopieczni Zbigniewa Paweli byli w gronie faworytów choć plany pokrzyżowała nieco kontuzja Jaszczura. O losach turnieju zadecydował pierwszy mecz i minimalna porażka z Sobkiem, który powoli staje się zmorą SChLF-u. Późniejsze wygrane z Unisławiem i Komprachcicami dały awans do ćwierćfinału z drugiego miejsca. Rywal czyli Rekord Bielsko-Biała był jednak tego dnia za mocny. Kiedy SChLF złapał drugi oddech kuriozalną bramkę puścił doskonale spisujący się do tej pory Kaniaburka i SChLF pożegnał się z mistrzostwami na etapie ćwierćfinału. Mistrzem została Bochnia.
Ćwierćfinał był realnym celem SChLF U-18 podczas mistrzostw w Łęczycy. Po pierwszych meczach fazy grupowej kiedy SChLf pokonał TAF Toruń 3-1 i zremisował z Gwiazdą wejście do ósemki wydawało się realne. Niestety w decydującym meczu z Ustką drużyna zagrała źle i pochwały za dobrą grę w dwóch meczach na nic się zdały. Chrzanowianie pojechali do domu a mistrzem zgodnie z oczekiwaniami został Rekord. Miłym chrzanowskim akcentem była nagroda dla króla strzelców dla Igora Borowicza.
Po sezonie przyszedł czas na reprezentację. Na stałe w seniorskiej kadrze zadomowił się Mikołaj Zastawnik. W młodzieżówce wazną rolę pełni Kamil Lasik, a powołania otrzymywał także Paweł Piskorz. W kadrze U-19 i U-18 zagrał także dwukrotnie Jakub Jochymek.
Po sezonie związanym z MMP w futsalu przyszedł czas na wakacje. Dla SChLF to nie odpoczynek, a czas ciężkiej, ale przyjemnej pracy związanek z Wakacyjną Ligą Futsalu. W tym roku odbyła się dziewiąta jej edycja, a patrząc na zainteresowanie uczestników można śmiało powiedzieć, że były to rozgrywki udane. W WLF liczy się bowiem najbardziej dobra zabawa i spędzenie wakacji na sportowo,
Najlepsi spotykali się oczywiście na wielkim finale. Poza cennymi nagrodami w postaci sprzetu sportowego czy tymi przekaznymi od indywidualnych sponsorów do rąk zawodników powędrował także kalendarz z podpisami sztabu trenerskiego reprezentacji Polski w piłce nożnej, Plakaty z podpisami zawodników Cracovii oraz koszulka Arki Gdynia z podpisami zawodników drużyny, która awansowała do ekstraklasy.
Po wakacjach okazało się, że w sezonie 2016/2017 po roku przerwy zagrają ligi młodzieżowe. organizatorzy postanowili utworzyć rozgrywki Magic Sport Młodej Ligi Futsalu dla rocznika 1998 i Mini Magic Sport Młodej Ligi Futsalu dla rocznika 2001. W pierwszej aktegorii rywalizuje 11, a w drugiej 6 ekip. Za uczestnikami w 2016 większość rywalizacji, ale jej dokończenie nastapi już w roku 2017.
Wrzesień był także okresem montowania nowych ekip na MMP. Drużyny rozpoczęły treningi w październiku. Eliminacje MMP U-20 rozegrano w Chrzanowie. Brak zawodników, którzy sami pociągnęliby grę oraz mała ilość treningów spowodowały, że SChLF U-20 (w tym roku wszystkie drużyny grają jako SChLF Chrzanów) pierwszy raz od kilku lat nie awansował do finałów. Sztuka ta udała się BSF Bochnia i AZS UEk Kraków (ostatecznie w grudniu mistrzem został faworyzowany Rekord).
Jako kolejni do walki stanęli gracze U-16. Po turniejach w Chrzanowie i Krakowie podopieczni Zbigneiwa Paweli zapewnili sobie awans do MMP U-16 w Białymstoku. Słabiej poszło za to drużynie U-18, która ma na koncie 3 punkty i o awans do MMP U-18 w Bochni powalczy w bezposrednim starciu z Elmarem Jędrzejów dopiero 4 lutego.
Pierwsze kroki z futsalem stawia natomiast SChLF U-14. Zawodnicy, którzy po dwóch pierwszych meczach grali w eliminacjach w Przeworsku z nożem na gardle pokazali wolę walki i zdołali awansować do barazy, które 8 stycznia zostaną rozegrane w Chrzanowie. Ciężko przewidzieć jak im pójdzie. Jedno jest pewne - nie odpuszczą!
W 2016 roku mogliśmy liczyć na pomoc wielu osób, firm i instytucji, którym już nie raz dziękowaliśmy. Bez wsparcia partnerów i sponsorów nasza działaność byłaby niemożliwa. Jeszcze raz więc wszystkim DZIĘKUJEMY i zachęcamy do zaufania nam także w roku 2017 i pomocy sponsorsko-organizacyjnej.
Widać bowiem, że nasze działania sa potrzebne. Cieszymy się, że w Chrzanowie jest zapotrzebowanie na sport, a młodzi zawodnicy lubią także odmianę piłki nożnej jaką jest futsal. Miejmy nadzieję z czasem będziemy mogli także cieszyć się ponownie sukcesami o randze ogólnopolskiej jak to miało miejsce kilka sezonów temu.
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Komentarze