Grand Prix U-18 - wyniki, relacja, zdjęcia.

Grand Prix U-18 - wyniki, relacja, zdjęcia.

Trzy małopolskie zespoły walczą w grupie eliminacyjnej o awans do finałów MMP U-18. Do Bielska-Białej pojadą dwie najlepsze ekipy. Pierwszy turniej rozegrano w Krakowie w sali II LO im. Jana III Sobieskiego. Małe wymiary sali spowodowały, że jak zawsze w tym miejscu rywalizacja miała mało wspólnego z gra w futsal. 

https://photos.google.com/share/AF1QipMh7Crqg5B2dMYCUdtmF3aSZRyoSU4hZzhO4Z0tr041EHiHMf2CWi5Ivx0gMeDifQ?key=clUyWDlScjBPN2xLYXY3MzEwNXNGNXB5U3lzQnVB - Zdjęcia z turnieju

W pierwszym meczu Sobek za sprawą Barana szybko objął prowadzenie z Trzebinią. Rywal ambitnie walczył, ale to gospodarze kontrolowali wynik by w 13 minucie prowadzić 4-2. Gole Sochackiego i Jarosza dały MKS-owi jednak remis. W drugiej odsłonie gry było mało, a mecz trwał i trwał bowiem zespoły wykonywały po faulach co chwilę przedłużone rzuty karne. Skutecznie wykonał je w końcu Baran i Sobek wygrał 6-4. 

Trzebinianie nie zwiesili głów w dół i po dwóch minutach prowadzili z Fablokiem w kolejnym meczu 1-0 kiedy do siatki po strzale po rożnym trafił Skrzypek. Chrzanowianie długo nie mogli wyrównać aż w końcu po idealnie rozegranym stałym fragmencie trafił Dzierwa. Przed przerwą Woźniaka pokonali jeszcze Piechota i Żegleń. W drugiej odsłonie Trzebinia dwukrotnie łapała jednak kontakt. W 19 minucie źle do piłki wyszedł Dębski i głową przelobował go Jarosz. Przy interwencji uderzył jednak głową o ścianę. Dotrwał do końca meczu, a koledzy w polu nie dali mu okazji do kolejnych interwencji sami  w trzy minuty strzelając cztery gole i zapewniając sobie wygraną 8-3.

MKS Trzebinia zakończył więc rywalizację w pierwszym turnieju z zerem na koncie, a w ostatnim meczu turnieju futsalowcy Fabloku zmierzyli się z Sobkiem. Krakowianie szybko objęli prowadzenie 2-0, a Dębski dał znać, że po wcześniejszym "starciu" ze ścianą nie jest jednak zdolny do gry. Fablok zdecydował się na grę w przewadze, ale małe gabaryty hali skutecznie to utrudniały. Gra w ofensywie się nie kleiła, a Sobek praktycznie po każdym przejęciu bez problemu umieszczał piłkę w siatce wygrywając ostatecznie aż 13-1.

MKS Fablok rozpoczął więc eliminacje z zakładanym minimum czyli trzema punktami. Patrząc na kadrę w jakiej występował trzeba chyba jednak stwierdzić, że było to maksimum. Pod nieobecność Przewoźnika, Jochymka, Kapci, Knapika i Jaszczura kapitan Damian Przepiórka praktycznie nie schodził z parkietu, a i inni zawodnicty zdecydowanie zbyt wiele musieli na nim przebywać. Zmiennika nie miał także Dębski.

MKS Fablok Chrzanów w Krakowie zagrał w składzie: Dębski, Przepiórka, Piechota, Żegleń, Dzierwa, Rogowiec, Kołodziejczyk, Starzycki, Glistak

Okazja do rewanżu na Sobku nastąpi podczas drugiego turnieju w Chrzanowie 10 grudnia. Będzie to takża turniej, w którym ważny dla układu tabeli okaże się pojedynek Fabloku z Trzebinią.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości