MMP U-14. SChLF tuż za podium (relacja, zdjęcia)
Finały Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-14 w futsalu przeszły do historii. W stawce dwunastu zespołów wyłonionych podczas dwutorowych eliminacji znalazł się zespół Stowarzyszenia Chrzanowska Liga Futsalu oparty na graczach MKS Fablok. Podopieczni Łukasza Matusika podczas finałów zaprezentowali się z dobrej strony. Zabrakło jednak "kropki nad i" czyli medalu. Niestety porażka w półfinale w rzutach karnych i później w 'małym finale" spowodowała, że zespół drugi rok z rzędu uplasował się na najgorszym dla sportowców - czwartym miejscu. Przypomnijmy bowiem, że rok temu jeszcze jako Wisła Krakbet nasza drużyna U-14 także zajęła czwarte miejsce podczas mistrzostw w Gliwicach.
SChLF trafił do grupy A i rozpoczął rywalizację w sobotę o 8.00 pojedynkiem z Calisią Kalisz. Mecz nie był najlepszy w wykonaniu Chrzanowian. Prowadzili grę, ale nieskomplikowane akcje gości z kontry kończyły się stratą bramki i do końca trzeba było drżeć o wynik. W drugiej połowie jednak gol Jaszczura i Jochymka dał wygraną 5-2, która mogła być wyższa, ale Jochymek z przedłużonego karnego trafił w słupek.
- http://www.lajfy.com/match/index/date/2015-01-24/id/134142 - Tekstowa relacja z meczu SChLF - Calisia
W drugim meczu tej grupy gospodarze czyli Helios Białystok złożony z zawodników Jagielloni rozgromił Calisię 9-2 i było już wiadomo, że SChLF ma awans do ćwierćfinału. Kaliszanie "spóźnili się" na ten mecz bowiem już po 57 sekundach przegrali 0-3 i nie podjęli kompletnie walki. Helios dał natomiast sygnał, że jako gospodarz chce odgrywać ważną rolę w imprezie.
Z SChLF zespół gospodarzy nie miał już tak łatwo. Skuteczna obrona Chrzanowa długo przynosiła efekty i deprymowała przeciwnika. Niestety w drugiej połowie chwila napory Heliosa przyniosła skutek w postaci dwóch bramek. SChLF wycofał więc bramkarza, ale szybko z tego zrezygnował bowiem broniący Przepiórka przy jednej z interwencji uderzył głową w słupek i musiał zejść na ławkę rezerwowych. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2-0, ale wyzwolił sporo emocji z obu stron, a in minus trzeba potraktować prowokacje i zaczepki miejscowych zawodników, którzy chyba czuli się zbyt pewnie i myśleli, że nikt nie podejmie z nimi rękawicy. Niesportowo zachował się w pewnym momencie także jeden z kibiców, który gwizdnął i zawodnicy z Chrzanowa stanęli myśląc, że to sygnalizacja sędziego. na szczęście nie zakończyło się to stratą piłki.
- http://www.lajfy.com/match/index/date/2015-01-24/id/134150 - Tekstowa relacja z meczu SChLF - Helios
W grupie A awans do ćwierćfinałów wywalczyły więc drużyny Heliosa i SChLF. W grupie B po dwóch meczach awansu był pewien SMS Słupsk. Pierwsze miejsce w grupie rozstrzygało się w ostatnim starciu gdzie Wikielec pokonał Kamionkę i to nieoczekiwanie zespół z Mikołowa pożegnał się z walką o medale. W grupie C dwa mecze przegrała Lubawa. Co ciekawe zarówno z Unią Tarnów jak i Rekordem w tym samym stosunku, a między tymi drużynami padł remis i o pierwszym miejscu Rekordu w grupie zadecydowało losowanie. W bardzo wyrównanej grupie C każdy z zespołów miał trzy punkty. W ostatnim meczu Tryńcza mogła nawet przegrać, ale straciła zbyt wiele bramek i w ćwierćfinale zagrało Naki Olsztyn i Bochnia.
Tryńcza pokazała jednak, że jest najlepszym zespołem w dolnej stawce i zajęła 9 miejsce wyprzedzając kolejno Calisię Kalisz, Kamionkę Mikołów i Constract Lubawa.
W swoim ćwierćfinale SChLF zagrał z Wikielcem, który przez wielu był uważany za najsłabszą drużynę w czołowej ósemce. Pierwsza połowa dla bezstronnego obserwatora mogła być nudna. SChLF grał zgodnie z założeniami defensywnie, a Wikielec nie był w stanie rozwinąć ataków dlatego też nie było zbyt wielu okazji na kontry. Po jednej z nielicznych minimalnie chybił Jochymek. Błąd był na tyle mały, że zarówno sędzia jak i DJ myśleli, że piłka jest w siatce. ta powędrowała jednak za obramowanie bramki. Drugą połowę lepiej rozpoczął Wikielec, który przez 2-3 minuty zepchnął Chrzanów do głębszej defensywy. raz interweniować musiał nawet Hodur, ale spisał się bez zarzutu. Kiedy inicjatywę przejął SChLF piękną bramkę z kontry zdobył Przepiórka, a po chwili po jego dograniu na 2-0 ze ściany podwyższył Jochymek. Wikielec wycofał bramkarza, ale gola zdobył dopiero na 10 sekund przed końcem kiedy dogrania nie zblokował Jaszczur, a z kryciem spóźnił się Przepiórka. Wynik 2-1 dał jednak awans do półfinału SChLF Chrzanów.
- http://www.lajfy.com/match/index/date/2015-01-25/id/134907 - Tekstowa relacja z meczu SChLF - GKS Wikielec
SChLF w półfinale zagrał z Unią Tarnów, która pokonała wcześniej 4-1 gasnące z meczu na mecz Naki Olsztyn. Mecz rozpoczął się od atomowego uderzenia Przepiórki. Piłka odbiła się jednak od słupka tuż pod spojeniem bramki Unii. Rywal odpowiedział za to skutecznie. Hodur źle ustawił się przy rzucie wolnym i został pokonany bezpośrednim strzałem przez Rajczyka. Po 30 sekundach był już remis. Piłkę z autu zagrał Starzycki, a ta po rykoszecie wtoczyła się do bramki rywala. Brak koncentracji spowodował jednak, że Unia szybko wyszła na ponowne prowadzenie po precyzyjnym strzale z dystansu. Po dwóch minutach na tablicy ponownie był remis a na 2-2 pięknym strzałem po rozegraniu rożnego trafił Przepiórka. W drugiej połowie Unia szybko złapała trzy faule, ale zarówno w ciągu 10 minut jak i w czasie dogrywki (po 20 minutach nie było rozstrzygnięcia) kolejnego przewinienia nie było. dwukrotnie w stykowych sytuacjach "na ścianie" sędziowie gwizdali natomiast na niekorzyść SChLF kiedy aktywny Jochymek walczył z rywalami. W dogrywce także nie padły bramki i potrzebne były karne. W nich oba zespoły musiały wytypować po trzech zawodników, którzy wymieniali się i strzelali do skutku. Po trzech seriach zarówno Jaszczur, Jochymek i Przepiórka oraz rywale się nie mylili. W czwartej serii trafił gracz Unii, a uderzenie Jaszczura wybronił niestety bramkarz i to Unia zagrała w finale z Heliosem, a SChLF zmierzył się o 3 miejsce z Bochnią.
-http://www.lajfy.com/match/index/date/2015-01-25/id/135041- Tekstowa relacja z meczu SChLF - Unia Tarnów
Mecz o brąz lepiej rozpoczął SChLF. Rozkręcający się z meczu na mecz Przepiórka dał drużynie prowadzenie w 5 minucie. Po dwóch kolejnych był już jednak remis. W drugiej połowie SChLF niby prowadził grę, ale to Bochnia skutecznie kontrowała kończąc swoje akcje pewnymi dograniami wykorzystując przy tym brak zdecydowania w szeregach defensywy SChLF. Na 4 minuty przed końcem SChLF wycofał bramkarza, ale kiedy nie przynosiło to skutku na parkiet weszli zmiennicy i mecz zakończył się wygraną Bochni 4-1.
- http://www.lajfy.com/match/index/date/2015-01-25/id/135066 - Tekstowa relacja z meczu SChLF - Bochnia
W finale Helios do przerwy prowadził z Unią 3-0. W drugiej połowie rywal złapał kontakt, ale na wyrównanie zabrakło już czasu i gospodarze mający faktycznie największe umiejętności indywidualne mogli świętować mistrzostwo. Wyróżnienia indywidualne powędrowały do Bochni gdzie był najlepszy bramkarz i strzelec turnieju. Szkoda, że organizatorzy nie pomyśleli o nagrodzie MVP, bo ta spokojnie mogła, a nawet powinna trafić do Damiana Przepiórki.
SCHLF CHRZANÓW: Daniel Hodur, Filip Kotela, Damian Przepiórka, Jakub Jochymek, Gerard Kapcia, Patryk Jaszczur, Patryk Rogowiec, Przemysław Glistak, Kacper Cziszewski, Piotr Knapik, Marek Starzycki, Marek Kapcia, Patryk Bańkowski, Jakub Ciupek TRENER: Łukasz Matusik
Więcej o turnieju, podsumowanie, opinie oraz wypowiedzi zostaną zamieszczone wkrótce w osobnym newsie.
- https://picasaweb.google.com/100540170681921533976/MMPU14BiaYstok2425012015R - Zdjęcia z turnieju
Komentarze