Eliminacje MMP U-20 - relacja, zdjęcia

11 listopada rozegrane zostały turnieje eliminacyjne Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-20. Z każdej grupy do finałów w Gliwicach (hala ul. Jasna) awansowały dwa zespoły. SChLF Clearex o przepustkę walczył w Gliwicach - Sośnicy w grupie 6.

Relację LIVE z turnieju prowadziliśmy pod adresem: http://schlf-chrzanow.futbolowo.pl/news/article/eliminacje-mmp-u-20-gr-6-mamy-awans

- https://picasaweb.google.com/100540170681921533976/EliminacjeMMPU20Gliwice11112015R - Zdjęcia z turnieju

WYNIKI:

GSF Gliwice - FC Pyskowice 3-0

SChLF Clearex - Gwiazda Ruda Śląska 1-0

GSF Gliwice - Gwiazda Ruda Śląska 1-1

FC Pyskowice - SChLF Clearex 0-4

Gwiazda Ruda Śląska - FC Pyskowice 6-2

GSF Gliwice - SChLF Clearex 2-2

Tabela:

SChLF Clearex: Hejlman, Górkowski - Ząbek, Zastawnik, Nędza, Piskorz, Krzciuk, Lament, Sabuda, Orkwiszewski, Przepiórka, Kurzański, Lelito

Król strzelców: Paweł Piskorz (SChLF Clearex) - 4 bramki

W pierwszym meczu turnieju gospodarze pewnie pokonali FC Pyskowice. Można było się domyślać, że GSF Będzie walczył o awans, Pyskowice będą natomiast dostarczycielem punktów. Następnie odbył się ważny dla układu tabeli pojedynek Gwiazdy z SChLF Clearex. Więcej z gry miała Gwiazda, ale to nasz zespół schodził z parkietu w roli zwycięzców po tym jak Piskorz dograł do Zastawnika, a ten na raty pokonał Barteczkę. Gwiazda po chwili zmierzyła się z GSF-em. Po emocjonującym meczu padł remis 1-1 choć w ostatnich sekundach miejscowi domagali się odgwizdania faulu, który skutkowałby przedłużonym rzutem karnym. Gwizdek sędziów jednak milczał. W starciu z Pyskowicami trener Kocot nieco pozmieniał skład dzięki czemu w turnieju wystąpili wszyscy zawodnicy. Poza pierwszą akcją nasz zespół kontrolował przebieg meczu. Już w 1. minucie wynik otworzył Nędza, który wykorzystał dogranie Piskorza. W 7. minucie do siatki trafił Piskorz, ale sędziowie odgwizdali przewinienie na bramkarzu. Kolejne okazje w pierwszej połowie mieli Sabuda i Ząbek, ale obaj z przedłużonego karnego nie trafili w światło bramki. Na początku drugiej odsłony dogodne sytuacje marnowali Kurzański i Piskorz. Ten drugi podwyższył jednak w końcu na 2-0. Gola na 3-0 Strzałem przy słupku zdobył Zastawnik, a wynik meczy na 4-0 dla SChLF Clearex z przedłużonego karnego ustalił Piskorz. W piatym meczu turnieju Gwiazda walczyła o pozostanie w turnieju. Musiała wygrać z Pyskowicami wyżej niż uczynił to GSF. Po dwóch minutach było 3-0, a po końcowej syrenie 6-2 wiec cel został zrealizowany.  

Aby awansować do finałów Gwiazda musiała jednak liczyć na wygraną w ostatnim meczu Clearexu. Wygrana GSF-u lub remis dawał awans tej drużynie.

SChLF Clearex nie zamierzał odpuszczać, ale w pierwszej połowie więcej sytuacji mieli bardziej zmotywowali gospodarze. Dobrze w bramce spisywał się jednak Hejlman, a raz wyręczył go interweniujący wślizgiem Lament. Clearex mógł, a nawet powinien mieć okazję na uzyskanie prowadzenia, ale nie były odgwizdywane faule na Zastawniku. Własnie ten zawodnik na początku drugiej połowy w swoim stylu popędził lewa stroną, ale po strzale piłka tylko otarła się o poprzeczkę. Sześc minut później Zastawnik z rzutu wolnego dograł do Piskorza, a ten dał zespołowi prowadzenie. Na dwie minuty przed końcem meczu GSF, który musiał odrobić straty wycofał bramkarza i już w pierwszej akcji doprowadził do stanu 1-1. SChLF chciał wygrać i po wzięciu czasu Miłosz Kocot także wycofał bramkarza. Piłkę fatalnie wznowił jednak Lament rzucając ją prosto pod nogi rywala i szybko zrobiło się 2-1. Do zakończenia meczu pozostało kilkadziesiąt sekund i to wystarczyło aby na 2-2 trafił Piskorz. SChLF Clearex mógł nawet wygrać, ale sędziowie ocenili iż zagranie piłki ręką przez obrońcę w polu karnym było przypadkowe i nie odgwizdali równo z końcową syreną karnego dla naszej drużyny.

Tym samym SChLF Clearex zgromadził podczas eliminacji w trzech meczach 7 punktów i awansował z pierwszego miejsca. Drugie miejsce zajęło GSF Gliwice, a w pokonanym, polu pozostała sensacyjnie Gwiazda Ruda Śląska i najsłabsze FC Pyskowice.

Zgodnie z oczekiwaniami poziomem cały turniej przerastał Mikołaj Zastawnik, który bez problemu radził sobie z rywalami. W czwartek rozpoczął natomiast zgrupowanie z seniorską reprezentacją Polski. Reszta zespołu także reprezentowała dobry równy poziom choć aby myśleć o medalu podczas MMP w grudniu trzeba wcześniej dobrze przepracować kilka tygodni treningów.

Poczynaniom zawodników w Gliwicach z ramienia Clearexu przyglądali się wiceprezes, a zarazem kierownik klubu Andrzej Leszczyński, trener Tomasz Ulfik oraz najbardziej doświadczony zawodnik Mirosław Miozga. Na meczu z FC Pyskowice zjawił się także trener koordynator Clearexu Chorzów Tadeusz Wolny. 

turniej obserwowali także m.in trener GAF Omega Gliwice Marcin Waniczek, trener FC Pyskowice Rafał Barszcz, kilku zawodników ekstraklasowej Gwiazdy, GAF Omega czy AZS UŚ Katowice a także prezes MKS Fablok Chrzanów Artur Filipski.