-
Autor: Stowarzyszenie Chrzanowska Liga Futsalu
El. MMP U-14 w Przeworsku. SChLF zagra w barażach. Awans BSF Bochnia - relacja, zdjęcia.
W weekend 3-4 grudnia w całej Polsce rozgrywanych jest sześć turniejów eliminacyjnych do MMP U-14 w futsalu. W sobotę rozegrano dwa z nich. W Bielsku-Białej rywalizację wygrał miejscowy Rekord (przypomnijmy, że w sparingu SChLF przegrał z nim 2-7). Bielszczanie awansowali więc do MMP w Kaliszu, a udział w turnieju barażowym zapewniły sobie także druga Gwiazda Ruda Śląska i trzecia AP Gliwice.
Grano także w Przeworsku gdzie rywalizował zespół SChLF Chrzanów. Turniej z udziałem pięciu ekip był bardzo interesujący i emocjonujący dla SChLF-u. Ostatecznie SChLF zajął drugie miejsce (gorszym bilansem bramek uległ BSF Bochnia) i zagra w barażu podobnie jak trzeci Góral Tryńcza,
Kolejne turnieje rozegrano w niedzielę. Awans z pierwszego miejsca do mistrzostw w Kaliszu wywalczyły zespoły KU AZS Zielona Góra, Junior Hurtap Łęczyca, TAF Toruń i Constract Lubawa . W barażach zagrają natomiast drużyny SPN Szamotuły, UKS Orlik Mosina, Futsal Leszno i Drukarz Warszawa, Cuprum Polkowice, Gwiazda Kania Toruń, Jantar Ustka i SMS Słupsk,
- https://photos.google.com/share/AF1QipN1h3cOVhvOEvyjr7eyB-LXI32GToQElVua2I0Mq6kN_T9A2wADGuHuvUil3qlkNQ?key=RUk5dV8wUXdkdjV1NmlzdHF0ZlNHeHl4T19jSWtR - Zdjęcia z turnieju
- https://www.facebook.com/futsalbochnia/posts/1206596742757176 - Zdjęcia z meczu z Bochnią
- https://www.youtube.com/watch?v=aEzK5R4H99o&feature=share - Video z bramkami MKF Solne Miasto Wieliczka.
Aby uniknąć konieczności bardzo wczesnego wstawania (jazda do Przeworska to ponad 3 godziny) zawodnicy SChLF U-14 na turniej wybrali się już w piątek. Po przyjeździe zameldowali się w szkole w Tryńczy gdzie niedawno oddano do użytku nowoczesną część hotelową. W piątkowy wieczór gracze mogli skorzystać z prowiantu przygotowanego przez Firmę Cateringową Megalo, a rano po śniadaniu wyruszyli na halę do Przeworska.
Zanim SChLF zaczął grać mógł zobaczyć swoich rywali. W pierwszym meczu turnieju Bochnia pokonała 5-3 gospodarzy z Przeworska i choć wynik tego nie pokazuje miała kontrolę nad przebiegiem gry. Następnie Góral Tryńcza także pewnie pokonał Wieliczkę punktując rywala skutecznymi kontrami. Zespół z Tryńczy już w tym meczu pokazał, że będzie groźny dla każdego ujawniając umiejętności taktyczne, mocnego fizycznie "śnianowego" oraz wszędobylskich "małych" zawodników na skrzydłach. W trzecim meczu turnieju na parkiet wyszli gracze SChLF. Starcie z Bochnią rozpoczeli defensywnie i to rywal prowadził grę. Dobrze w bramce spisywał się jednak Przewoźnik, a w 16 minucie jedną z kontr wykorzystał Macuda. Po minucie Bochnia jednak wyrównała i na starcie chrzanowianie zanotowali remis z mocnym przeciwnikiem. Mająca na swoim koncie trzy punkty Tryńcza w pewnym momencie kolejnego meczu przegrywała z Przeworskiem 2-6. ten mecz pokazał, że podczas turnieju każdy może wygrać z każdym i żadna przewaga nie jest pewna. Góral bowiem zdołał doprowadzić do remisu 6-6, ale w końcówce stracił jednak dwie bramki i miejscowi powrócili do gry o awans. Podobnie zrobiła Wieliczka. Niestety miało to miejsce po spotkaniu z SChLF. Gracze z Chrzanowa pierwszą połowę kompletnie przespali, byli wolni i tracili piłki, a w dodatku pechowo gola na 0-4 stracili równo z końcową syreną.W drugiej odsłonie Wieliczka została zepchnięta do defensywy, ale pozwoliła sobie strzelić tylko dwie bramki (Bogacz i Pędrys) wyprowadzając przy tym jedną idealną akcję i to Solne Miasto wygrało 5-2. SChLF był więc pod ścianą. Aby myśleć o dalszym udziale w MMP musiał wygrać kolejne dwa mecze. Podczas przerwy gdzie Tryńćza wygrała z Bochnią 4-3 (mimo, że przegrywała 0-3) oraz Wieliczka pokonała Przeworsk drużyna z Chrzanowa zjadła obiad, który jak się później okazało dał energii do dalszej rywalizacji.
Mecz o przedłużenie szans z Tryńczą rozpoczął się jednak fetalnie. Najpierw samobójczą bramkę zdobył Iwanek, a po chwili było już 0-2. Przed przerwą SChLF zdołał jednak wyrównać za sprawą trafień Pędrysa i Kosowskiego. W drugiej połowie zespół poszedł za ciosem i z rzutu wolnego trafił Iwanek, a wynik na 4-2 ustalił Bogacz. Emocji nie brakowało jednak do końca. Do bramki z przedłuzonego karnego dwukrotnie nie trafił jednak Max Myłek.W meczu nr 9 dlugiego turnieju Bochnia pewnie rozprawiła się z Wieliczką i tym samym gracze Solnego Miasta stracili szansę na udział w barażach. Bochnia świętowała za to wygranie turnieju. Robiła to jednak nieco przedwcześnie bowiem wygrana różnicą siedmiu bramek w starciu z Przeworskiej pierwsze miejsce dawała graczom SChLF. Początkowo zespół nawet nie myślał o takim wyniku chcąc wygrać i awansować do baraży.Kiedy jednak po niespełna siedmiu minutach było 4-0 (gole Miziołka, Bogacza, Macudy i Kosowskiego) pojawiła się myśl o awansie z pierwszego miejsca. Po chwili czwarty faul poza polem karnym popełnił Przewoźnik i został pokonany z przedłużonego karnego, ale jeszcze przed przerwą na 5-1 podwyższył Iwanek. SChLF źle wszedł jednak w drugą połowę tracąc w przeciągu 30 sekund dwa gole i zapaliła się czerwona lampka. Drużyna przestała myśleć o awansie do MMP w Kaliszu, a jedynie o dowieziemiu wygranej dającej baraże. Ta sztuka się udała, a wynik na 6-3 ustalił Bogacz.
Turniej pokazał, że SChLF ma jeszcze spore bramki. Są różnice w umiejętnościach piłkarskich, a wielu zawodników boi się jeszcze wziąć grę na siebie. W związku z tym kulało rozegranie piłki. Z upływem turnieju SChLF zmienił także taktykę. Skuteczniejsza była bowiem wysoka obrona niż ustawienie na własnej połowie. Ciężko było bowiem ze skutecznością w wykańczaniu kontr.
WYNIKI:
Futsal Team Przeworsk - BSF Bochnia 3:5
MKF Solne Miasto Wieliczka - Góral Tryncza 1:4
BSF Bochnia - SCHLF Chrzanów 1:1
Futsal Team Przeworsk - Góral Tryncza 8:6
MKF Solne Miasto Wieliczka - SCHLF Chrzanów 5:2
BSF Bochnia - Góral Tryncza 3:4
Futsal Team Przeworsk - MKF Solne Miasto Wieliczka 2:5
SCHLF Chrzanów - Góral Tryńcza 4:2
BSF Bochnia - MKF Solne Miasto Wieliczka 5:1
Futsal Team Przeworsk - SCHLF Chrzanów 3:6
SChLF: Przewoźnik, Wątroba, Książek - Bogacz, Iwanek, Piechota, Miziołek, Gędłek, Macuda, Surowiec, Tajs, Lieber, Pędrys, Kosowski
Komentarze